Lotnisko DDA obiecuje lato bez chaosu i rezygnuje z planu pobierania opłat za odbiór i dowóz pasażerów.
Zatrudniana też setki dodatkowych pracowników i podnosi wynagrodzenie do 22 euro za godzinę. Ma to zapobiec chaosowi, jakiego byliśmy świadkami zeszłego lata w godzinach szczytu.
W tym roku zatrudniono 500 nowych pracowników, a obecnie na lotnisku pracuje ponad 850 pracowników.
Szefowie lotniska w Dublinie są pewni, że podróżni będą mogli bezproblemowo korzystać z niego tego lata.
Wycofano się też z planu wprowadzenia opłaty za odbiór lub dowóz pasażerów, pomimo ubiegania się o pozwolenie na takowe.
W zeszłym roku podróżujący samolotem musieli czekać godzinami, aby przejść przez kontrolę bezpieczeństwa, a kolejki stały poza budynkami głównych terminali.
Dyrektor naczelny DAA (zarząd lotniska w Dublinie), Kenny Jacobs, stanął przed komisją ds. transportu Oireachtas, aby omówić problemy z przepustowością lotniska i powiedział, że teraz władze są lepiej przygotowane na szczyt wakacyjnych miesięcy.
Zaznaczył też, jaki lotnisko DDA ma ogromny wpływ na gospodarkę.
Powiedział: „Około 116 000 irlandzkich miejsc pracy jest generowanych przez lotnisko w Dublinie i około 10 000 miejsc pracy kreuje lotnisko w Cork.
„Odpowiadamy za ponad 5 miliardów euro wynagrodzenia w irlandzkiej gospodarce. Wnosimy wkład ekonomiczny w wysokości 9,6 miliarda euro w Dublinie i kolejny miliard euro w Cork. Każdego roku wydajemy około 227 milionów euro na zakupy od irlandzkich dostawców.”
„Mamy 190 miejsc docelowych, więcej niż kiedykolwiek, i 44 linie lotnicze w nadchodzącym lecie.
„Niedawno dodaliśmy Montreal i Vancouver jako trasy przywracane po Covid-19, co jest ekscytującą wiadomością.
„Każdego tygodnia odbywa się 1400 lotów do 30 europejskich miast i 180 lotów tygodniowo do USA.
„Dublin jest obecnie piątym najlepiej połączonym hubem transatlantyckim w Europie. Mamy około 600 lotów dziennie – około 300 przylotów i 300 odlotów – i więcej w terminalu 1 niż w terminalu 2”.
Szef lotniska obiecał, że w tym roku sytuacja na lotnisku ulegnie poprawie. Powiedział: „Dla mnie prawdziwymi bohaterami na lotnisku w Dublinie są pracownicy operacyjni i pracownicy bramek bezpieczeństwa, którzy naprawdę osiągnęli bardzo dobre wyniki.
„Dobre samopoczucie pasażerów, w tym czas, który, co najważniejsze, spędza się na przejściu przez kontrolę bezpieczeństwa, jest i nadal będzie głównym celem.
„Od lata 2022 czas oczekiwania w kolejkach są stabilne od lata 2022 roku.
„Maj 2023 r., to nasz najbardziej pracowity miesiąc w historii lotniska w Dublinie.
„Mieliśmy 3,05 miliona pasażerów, z których 95% przemieszczało się przez lotnisko w Dublinie w czasie krótszym niż 20 minut. Cieszę się, że mogę to powiedzieć.
Zasadniczo największą rzeczą, która irytowała ludzi w zeszłym roku, był niepokój, który powstał w związku z tym, ile czasu zajmie im przejście przez bramki bezpieczeństwa.
Około 95% pasażerów przeszło w maju 2023 r. w czasie krótszym niż 20 minut, a 99,5% pasażerów od początku roku przeszło przez kontrolę bezpieczeństwa w mniej niż 30 minut.”
Rzeczniczka Fine Gael, senator Regina Doherty, z zadowoleniem przyjęła obietnicę pana Jacobsa, że zrezygnuje z opłat za dojazd na lotnisko.
Powiedziała: „Głośno sprzeciwiałam się wprowadzwniu opłat za dojazd na lotnisko, odkąd po raz pierwszy złożono wniosek o pozwolenie na tę operację, w 2021 roku.
„Karanie kierowców bez zapewnienia realnej alternatywnej usługi transportowej byłoby całkowicie bezsensowne, a także nieuzasadnione.
„Jak wielokrotnie powtarzałam, chociaż istnieją plany ewentualnej poprawy, nasze usługi autobusowe nie są na najwyższym poziomie i wciąż czekamy na MetroLink.
Zawsze było to postrzegane takim rozwiązaniem, jakim było: wyłudzaniem pieniędzy i ucieczką od zajmowania się prawdziwymi problemami związanymi z łącznością transportową i radzeniem sobie z zatorami.
Dlatego z przyjemnością informuję, że pan Jacobs potwierdził mi – w protokole – że pomimo posiadania pozwolenia na to rozwiązanie, DAA absolutnie nie planuje wprowadzenia opłat za dojazd pasażerów w czasie jego kadencji jako dyrektora generalnego.
„Pan Jacobs ma jeszcze sześć lat pracy; co daje władzom znaczne okno na planowanie z wyprzedzeniem.
Zdążymy zapewnić rozwiązanie problemów związanych z brakiem połączeń z lotniskiem w Dublinie z niektórych regionów, zatorami komunikacyjnymi oraz częstotliwością i niezawodnością usług.
„Cieszę się, że w końcu DAA dało nam jasność i że zwyciężył zdrowy rozsądek”.