fbpx
15.8 C
Dún Laoghaire
niedziela, 24 września, 2023

Adopcja wbrew woli biologicznej matki

Sąd Najwyższy, w składzie siedmiu sędziów, jednogłośnie podtrzymał decyzję, że adopcja nastolatki przez jej przybraną matkę wbrew woli jej biologicznej matki jest słuszna.

Dziewczynka, która jest obecnie młodą kobietą, określana jako Ms B, urodziła się z płodowym zespołem alkoholowym, z towarzyszącym mu opóźnieniem rozwoju ogólnego i umiarkowanymi ogólnymi trudnościami w uczeniu się.

Zespół ten był spowodowany tym, że jej biologiczna matka piła w nadmiarze alkohol w pierwszym trymestrze ciąży. W ten sposób chciała sobie poradzić z emocjonalnym, fizycznym i seksualnym wykorzystywaniem ze strony męża i nie wiedziała wtedy, że jest w ciąży.

Sprawa zaczęła się, gdy w oczekiwaniu na osiągnięcie przez dziewczynkę 18. roku życia, Agencja ds. Dzieci i Rodziny (CFA) wystąpiła do Sądu Najwyższego o wydanie upoważnienia dla Urzędu Adopcyjnego. Organ adopcyjny miał wydać decyzję o jej adopcji i rezygnacji ze zgody jej biologicznej matki, która wyraziła zgodę na pierwotną opiekę zastępczą.

Ojciec nigdy nie odgrywał żadnej znaczącej roli w życiu dziecka.

Biologiczna matka sprzeciwiła się adopcji, a po skutecznym odwołaniu się od decyzji Sądu Najwyższego do Sądu Apelacyjnego, Sąd Najwyższy przychylił się do kolejnej apelacji biologicznej matki.

Jednak sędzia Gerard Hogan w imieniu Sądu Najwyższego oddalił apelację, twierdząc, że większość CoA (Sądu Apelacyjnego) miała rację, stwierdzając, że Sąd Najwyższy popełnił błąd w swojej decyzji.

Wcześniej sędzia Hogan powiedział, że Ms B, która urodziła się w 2004 roku, przez całe życie mieszkała ze swoją przybraną matką. To ona zapewniła jej kochający i szczęśliwy dom.

Biologiczna matka Ms B miała kontakt z nią jako małym niemowlęciem co dwa tygodnie. Natomiast od 2008 r. spotkania stały się rzadsze ze względu na przeprowadzkę biologicznej matki.

W ramach swojego sprzeciwu wobec adopcji, biologiczna matka argumentowała, że ​​CFA nie wywiązało się ze swojego obowiązku zapewnienia jej możliwości odwiedzania córki. Uważała, że instytucja powinna zapewniać jej wsparcie finansowe umożliwiające wizyty.

Sędzia Hogan powiedział, że nie ma potrzeby formułowania ostatecznego stanowiska w tej sprawie. Argumentacja biologicznej matki nie zmienia to faktu, że Ms B przez całe życie mieszkała ze swoją przybraną matką.

Powiedział, że można tylko uczciwie stwierdzić, że w tym czasie biologiczna matka, co jest jej wielką zasługą, zdołała odwrócić swoje życie o 180 stopni.

Kobieta z powodzeniem wychowała dwójkę starszych dzieci i zapewniła im dobre wykształcenie. Teraz natomiast mieszka we własnym, stabilnym domu.

Orzekając, że adopcja była prawidłowa, sędzia stwierdził, że artykuł 54(2A)(a) Ustawy o adopcji z 2010 r. stanowi, że sąd musi być przekonany, że przez „ciągły okres nie krótszy niż 36 miesięcy” bezpośrednio poprzedzający złożenie wniosku o adopcję rodzice nie wywiązali się ze swoich obowiązków wobec dziecka „w takim stopniu, że może to mieć niekorzystny wpływ na bezpieczeństwo lub dobro dziecka”.

Warunek ten został spełniony w niniejszej sprawie.

W odniesieniu do innego przepisu tej ustawy, dotyczącego tego, czy rodzice naturalni nie są w stanie opiekować się dzieckiem w stopniu, który zagrażałby jego bezpieczeństwu lub dobru, sędzia Hogan zgodził się z Sądem Apelacyjnym, że wszelkie przeciwne wnioski po prostu pomijają to, co Sąd Apelacyjny opisuje jako „przeżyta rzeczywistość” Ms B.

Uznał również, że spełniony został przepis dotyczący zrzeczenia się praw rodzicielskich.

Powiedział, że biologiczna matka pozostawiła matce zastępczej wszystkie decyzje dotyczące edukacji i dobrego samopoczucia pani B.

Powiedział, że fakt, że biologiczna matka odwiedzała ją dość regularnie w okresie jej dzieciństwa, nie może rzutować na rzeczywistość porzucenia praw rodzicielskich w stosunku do Ms B.

Uznał również, że spełniony został ustawowy warunek dotyczący proporcjonalności orzeczenia o adopcji.

Sędziemu uznało również, że w odniesieniu do konstytucyjnych praw rodzica i dziecka adopcja będzie w rzeczywistości leżeć w najlepszym interesie Ms B.

Stwierdził ponadto, że nie było co do zasady sprzeczności między zasadami leżącymi u podstaw art. 8 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka (EHCR), obejmującymi poszanowanie życia rodzinnego, a podstawowymi zasadami zawartymi w art. 41, art. 42 i art. 42a Konstytucji.

Podobne artykuły

[td_block_social_counter facebook="435965256939112" youtube="https://www.youtube.com/channel/UCEILEiJ8w3Hr0W2KZe9KifA/" style="style8 td-social-boxed td-social-font-icons" tdc_css="eyJhbGwiOnsibWFyZ2luLWJvdHRvbSI6IjM4IiwiZGlzcGxheSI6IiJ9LCJwb3J0cmFpdCI6eyJtYXJnaW4tYm90dG9tIjoiMzAiLCJkaXNwbGF5IjoiIn0sInBvcnRyYWl0X21heF93aWR0aCI6MTAxOCwicG9ydHJhaXRfbWluX3dpZHRoIjo3Njh9" custom_title="Social media" block_template_id="td_block_template_8" f_header_font_family="712" f_header_font_transform="uppercase" f_header_font_weight="500" f_header_font_size="17" border_color="#dd3333" manual_count_twitter="36" twitter="s" manual_count_youtube="25" manual_count_facebook="20459"]
- Advertisement -spot_img

Ostatnie artykuły