Kryzys kosztów utrzymania nie ustępuje, a wiele irlandzkich gospodarstw domowych już odczuwa trudności, z powodu rosnących rachunków.
W czasie kiedy rząd przygotowuje się do ogłoszenia środków pomocowych w nadchodzącym budżecie, opiekunowie osób niepełnosprawnych twierdzą, że już teraz mają trudności z pokryciem podstawowych codziennych kosztów.
Barbara Kovach i jej mąż George z Clonmel (hrabstwo Tipperary) twierdzą, że koszty prowadzenia domu dramatycznie wzrosły.
Barbara jest pełnoetatową opiekunką swojego syna Liama, który ma zespół Downa. Otrzymuje ona zasiłek opiekuńczy w wysokości 224 euro tygodniowo.
Jej mąż otrzymuje niewielką emeryturę, a syn rentę inwalidzką w wysokości 208 euro tygodniowo.
Rodzina zmaga się z rosnącymi kosztami utrzymania.
„Nie wiem, gdzie znajdę dodatkowe pieniądze. Ograniczamy wszystko, aby móc włączyć światło i utrzymać ciepło w domu przez zimę. Może to oznaczać, że będziemy musieli się obejść bez wielu rzeczy.”
Rachunki tej rodziny za prąd gwałtownie wzrosły. W zeszłym roku energia elektryczna kosztowała 200 euro co dwa miesiące, w tym roku rachunek wzrósł do 333 euro.
Dramatycznie wzrosły również ceny żywności. W zeszłym roku rodzina wydawała na jedzenie od 50 do 60 euro tygodniowo, Teraz kwota ta wzrosła do 70-100 euro tygodniowo.
Barbara mówi:
„W ciągu jednego dnia mleko wzrosło o ponad 25 centów za dwa litry – niby 25 centów to nic, ale kiedy sumuje się je co tydzień… powiedzmy, że możesz zużyć trzy litry mleka dziennie, to dużo pieniędzy, które trzeba znaleźć w ograniczonym dochodzie”.
Ceny paliw również mocno uderzyły w ich rodzinny budżet. Koszt benzyny wzrósł z 50 euro tygodniowo do 100 euro.
Barbara mówi:
„Musimy wozić Liama na jego codzienne zajęcia. Musi chodzić na wiele umówionych wizyt każdego miesiąca. Te wizyty mogą być w Cork, Waterford czy Dublinie. Muszę mieć możliwość zatankowania samochodu, aby móc go tam zawieźć.”
W zeszłym roku pół zbiornika oleju opałowego kosztowało rodzinę 300 euro. Teraz podwoiło się to do 600 euro.
Barbara mówi:
„Jeśli cofniemy się do 2019 r., było to 63 centów za litr. Teraz jest to 1,20 euro za litr i naprawdę trudno jest znaleźć te dodatkowe pieniądze. 1,20 euro za litr może wydawać się niewiele, ale kiedy musisz napełnić zbiornik o pojemności 1000 litrów lub 500 litrów, mówimy o 600 euro.
Nasz budżet jest bardzo niski, więc osobom takim jak ja, które mają zasiłek opiekuńczy, bardzo trudno jest wymyślić dodatkowe fundusze”.
Koszty życia rosną i podobnie jak wiele rodzin, rodzina Kovachów martwi się ponurymi prognozami na zimowe miesiące.
Barbara mówi:
„Gdzie zacząć cięcia… czy tniesz koszty jedzenia dla osoby niepełnosprawnej, czy tniesz koszty jedzenia dla siebie, bo do tego to się sprowadza”.
27 września rząd ogłosi wsparcie dla osób potrzebujących w nadchodzącym budżecie. Opiekunowie mają nadzieję, że uwzględni on środki, które pomogą im przetrwać zimowe miesiące.